Tercjarz – 07/2020
17 sierpnia 2020
Ponawianie Wcielenia
i Narodzenia Chrystusa
Patrząc na Eucharystię jedynie oczyma ciała, można zobaczyć tylko „owoc pracy rąk ludzkich”. Wtedy jednak Eucharystia będzie zapieczętowanym skarbem, nie odkrytym, dla tego, kto nie miał wiary. Nie da się bowiem odkryć Chrystusa, Syna Bożego z Ciałem i Krwią, duszą i Bóstwem w niej obecnego. Co więcej, nie zrozumiemy zamiarów Chrystusa, który chce zamieszkać w nas teraz i na wieki w niebie. Bez wiary nie odkryjemy wielkiego zamysłu Boga, który chce być jedno z nami i jedno w nas. Dlatego powinniśmy zwrócić się ku wierze, by zrozumieć nie tylko sens Eucharystii, ale przede wszystkim sens życia w Chrystusie i z Chrystusa w Eucharystii, oraz przyjmowania Go do naszych serc jako swoistego wcielenia się w nas Chrystusa poprzez Eucharystię.
Pierwotny zamysł Boży
Historia zbawienia objawiona w Biblii uczy nas, że Wcielenie Bożego Syna było związane z odkupieniem ludzi z grzechu. Chrystus przyszedł na świat, aby nas zbawić: Nauka to zasługująca na wiarę i godna całkowitego uznania, że Chrystus Jezus przyszedł na świat zbawić grzeszników (1Tm 1,15).
Bardzo ciekawą kwestię postawił bł. Jan Duns Szkot: czy Syn Boży stałby się człowiekiem, gdyby nie było grzechu? I odpowiedział na to pytanie twierdząco: Syn Boży przyszedłby na świat nawet wtedy, gdyby nie było grzechu, bo człowiek potrzebowałby zbawienia nawet wtedy. Polegałoby ono na przebóstwieniu człowieka, gdy Bóg stałby się człowiekiem. Przebóstwiając naturę ludzką, człowiek miałby pełny udział w naturze samego Boga przez zjednoczenie z Bogiem. Kościół od początku tak wierzył i tak uczył. I choć ten pierwotny zamiar zbawienia człowieka został zniszczony przez grzech, to Bóg nie zrezygnował z realizacji swojego planu nawet po grzechu i pomimo grzechu człowieka. Wiązało się to jednak już z odkupieniem człowieka przez śmierć odkupieńczą Syna Bożego na krzyżu.
Katechizm Kościoła Katolickiego ujawnia ten pierwotny zamiar Boga. Oto człowiek został stworzony w stanie świętości i przeznaczony do pełnego udziału w życiu Bożym przez przebóstwienie człowieka w chwale. Człowiek miał stać się jak Bóg nieskończenie szczęśliwy, doświadczający miłości doskonałej, pełni życia. Został jednak zwiedziony przez szatana, gdy człowiek zapragnął stać się jak Bóg, ale bez Boga i ponad Bogiem (KKK 398). Człowiek miał być zbawiony przez posłuszeństwo i miłość wobec Boga w Raju, a zatem „bezboleśnie”, bez większych ofiar, bo nie zachodziła jeszcze wtedy potrzeba przebłagania Boga za grzech, gdyż człowiek nie zgrzeszył.
Wcielenie Syna Bożego
Ten pierwotny zamiar zbawienia człowieka stał się niemożliwy ze względu na grzech człowieka. I dlatego Druga Osoba Trójcy Świętej, Syn Boży, stał się człowiekiem, aby nas z bawić: dla nas i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba, i za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy (KKK 456). Wcielenie więc Bożego Syna jawi się tu jako nowe objawienie miłości Bożej ku nam, który zesłał Syna swego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu (1J 4,9; KKK 458), a przez Wcielenie, abyśmy się stali uczestnikami natury Bożej (KKK 460). Człowiek bowiem jest przeznaczony do odtworzenia w sobie obrazu Syna Bożego, na wzór którego zostaliśmy stworzeni (KKK 381). Podobną myśl wyraża św. Franciszek z Asyżu w Napomnieniu 10: Człowieku zastanów się, do jak wysokiej godności podniósł cię Pan Bóg, bo stworzył cię i ukształtował według ciała na obraz umiłowanego Syna swego i na podobieństwo według ducha (Np 10,1).
Nasze odkupienie w Chrystusie
Dokonało się ono na krzyżu w czasie męki i śmierci Chrystusa. Woda i krew, które wypłynęły z boku Chrystusa, symbolizują życie, które Jezus oddał za nas, a także sakrament chrztu i Eucharystii, przez które jesteśmy odrodzeni. On jest naszym jedynym lekarstwem, przywracającym nam straconego Boga. Nasza chora natura wymagała uzdrowienia, upadła podniesienia, martwa wskrzeszenia, utraciliśmy dobro, potrzebowaliśmy je odzyskać, otoczeni mrokiem potrzebowaliśmy światła (KKK 457).
I to lekarstwo na nędzę naszego życia, jakim jest grzech, otrzymaliśmy w Chrystusie, w Jego śmierci i zmartwychwstaniu, przekazanych nam w sakramentach Chrystusa, w sposób szczególny w chrzcie i Eucharystii.
Chrzest i Eucharystia realizacją pierwotnego zamysłu Boga
We wcieleniu i odkupieniu Chrystus odnawia całe stworzenie, przywraca w nim, w człowieku, obraz Boży i przysposabia go do świata wyższego, do lepszego życia (KKK 460), do przebóstwienia człowieka w Chrystusie (KKK 1489). Dokonuje się ono w chrzcie i Eucharystii, które nas odnawiają, dają nam nowe narodzenie w Chrystusie i wszczepiają, niejako wcielają, nas w Chrystusa (KKK 897). Ponadto, jak to nazywa Katechizm, w wcielają nas w Kościół, który jest Jego ciałem, świętą wspólnotą zbawionych (KKK 837).
Już we Wcieleniu Syn Boży zjednoczył się ze wszystkimi ludźmi (KKK 432) i z każdym człowiekiem (KKK 521), co było początkiem naszego zbawienia. Całe jednak zbawcze dzieło Chrystusa dokonane przez Niego „za dni Jego ciała” (Hbr 5,7) jest dostępne dla nas w Jego świętych sakramentach, których celem jest nasze przebóstwienie. Jednak w szczególny sposób dokonuje się to w sakramencie chrztu i Eucharystii, gdyż jednoczą nas z Bogiem w sposób wyjątkowy (KKK 1129). Wyłącznie od nas zależy, czy ów wielki dar Chrystusowy wspaniałomyślnie nam udzielony w sakramentach będzie równie wspaniałomyślnie przyjęty, stając się naszym odrodzeniem i całkowitą przemianą.
Maryja wzorem przyjęcia Chrystusa
Wcielenie Bożego Syna dokonało się w Maryi i za Jej przyzwoleniem (KKK 488). Syn Boży zjednoczył się z Nią, i z Niej biorąc ciało przez naturę ludzką zjednoczył się z każdym człowiekiem (KKK 1612). Życie więc Maryi przez Wcielenie Syna Bożego zmieniło się całkowicie. Chrystus zamieszkał w Jej łonie i w Jej duszy. Zdaniem św. Augustyna ważniejszym było zamieszkiwanie w Jej duszy niż w Jej łonie. Chrystus, potwierdzając opinię kobiety z tłumu, że owszem błogosławione są piersi, które ssał, i łono, które Go nosiło, ale raczej błogosławieni są ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je (Łk 11,27-28). Nie było to umniejszeniem godności macierzyństwa Maryi, ale wręcz przeciwnie, ukazaniem Jej wielkości. Ona bowiem była doskonale posłuszna, gdyż, będąc bez grzechu, najdoskonalej odpowiedziała posłuszeństwem wiary na słowo Boże. Zgadzając się na nie, stała się Matką Jezusa, przyjmując całym sercem wolę Bożą oraz całkowicie poświęcając się osobie i dziełu swego Syna (KKK 494). W konsekwencji doskonałego posłuszeństwa stała się Matką Pana. Dlatego można powiedzieć, że zanim Jezus zamieszkał w łonie Maryi, wcześniej zamieszkał w Jej sercu. I tak Maryja jako pierwsza z ludzi doświadczyła przebóstwiającej obecności Boga w duszy. Wtedy stała się Matką Pana. Cieleśnie nosiła Go w swoim łonie przez dziewięć miesięcy, a w sposób duchowy w swoim sercu zawsze.
„Ponowne wcielenie i narodzenie Chrystusa w nas”
Każdy chrześcijanin jest wezwany, by na wzór Maryi przeżyć w duszy „wcielenia Syna Bożego”. To nasze wcielenie się Chrystusa realizuje się w pełni w nas, gdy karmimy się Ciałem Chrystusa, w pełni należąc do Niego (KKK 1003). To więc, co zapoczątkowane zostało we chrzcie, w Eucharystii ma swoje dopełnienie i realizację, sprawiając w nas w całkowitą przemianę (KKK 1074). Otrzymujemy w Eucharystii nowe życie, które skoncentrowane jest wokół Ofiary eucharystycznej (KKK 1113). Właśnie z tego powodu Eucharystię nazywamy sakramentem sakramentów, Najświętszym sakramentem (KKK 1169), w którym Chrystus karmi nas sobą, swoim Ciałem i Krwią, i przekształca nas w siebie (KKK 1275).
Eucharystia jest, i powinna być dla nas, źródłem i szczytem całego życia chrześcijańskiego. Z nią związane są wszystkie sakramenty i do niej prowadzą (KKK 1324). Eucharystia, czyli Bóg, który mieszka w nas, to nasza tożsamość, to streszczenie całej naszej wiary (KKK 1327).
Komunia święta, czyli zjednoczenie w Chrystusie z Bogiem, dokonuje w naszym życiu duchowym tego, co pokarm materialny w życiu cielesnym:
– podtrzymuje życie duchowe
– pogłębia i odnawia życie łaski
– daje wzrost i rozwój duchowy (KKK 1392)
– umacnia i ożywia miłość
– gładzi grzechy powszednie (KKK 1394)
Przez Eucharystię w Chrystusie Bóg zrealizuje swój plan zamieszkania w sercu, które przyjmuje Komunię świętą, by zjednoczyć to serce ze Sobą i tak przebóstwić człowieka (KKK 1129): Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe. Wszystko zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas z sobą przez Chrystusa (2Kor 5,17-18).
Wezwani do pełni życia w Chrystusie w Eucharystii
Jak ty, bracie i siostro, odpowiesz na zaproszenie Chrystusa w Eucharystii, by pełnia Jego życia zamieszkała w tobie?
Czy doświadczasz już owej pełni w Chrystusie w Eucharystii?
Czy mógłbyś odpowiedzieć jak św. Paweł dający świadectwo przemiany i przejścia od bluźniercy i prześladowcy Chrystusa, do uznania wszystkiego za śmieci wobec najwyższej wartości poznania Jezusa i zjednoczenia się z Nim w miłości (Flp 3,8)?
Czy mógłbyś powtórzyć za nim: Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie (Ga 2,20)?
Czy pozwoliłeś już Jezusowi „wcielić się” w twoje myśli, pragnienia, tęsknoty, plany i całe twoje doświadczenie życiowe, by On zajaśniał w tobie swoją chwałą i miłością?
Czy za św. Franciszkiem z Asyżu mógłbyś powiedzieć, że nie masz już innych tęsknot, innych pragnień, innych przyjemności i radości oprócz Stwórcy i Odkupiciela, i Zbawiciela naszego?
Ze świętym Franciszkiem z Asyżu tęsknijmy za ową pełnią życia i podążajmy za Panem, który w Eucharystii nasyca głód naszego serca spragnionego miłości. Nasz święty Patriarcha zachęca nas do pójścia za głosem serca stęsknionego miłości, zapalając je do pokornej wytrwałości w niezwykłej misji noszenia Go w naszych sercach i kochania (1Reg 23,11), aż osiągniemy to, co nam Pan obiecał: Przyrzekliśmy wielkie rzeczy, większe zostały nam przyrzeczone, zachowajmy te, wzdychajmy do tamtych, rozkosz krótka, kara wiekuista, małe cierpienie, chwała nieskończona, wielu wezwanych, mało wybranych, wszystkim odpłata (2C 141).
O. Andrzej Romanowski OFMCap
KALENDARZ LITURGICZNY
03.07 – Święto św. Tomasza, Apostoła
06.07 – Wspomnienie obowiązkowe bł. Marii Teresy Ledóchowskiej, dziewicy, patronki Dzieł Misyjnych
08.07 – Wspomnienie obowiązkowe św. Jana z Dukli, kapłana
09.07 – Wspomnienie obowiązkowe świętych męczenników Mikołaja Picka, Willada i Towarzyszy
10.07 – Wspomnienie obowiązkowe św. Weroniki Giuliani, dziewicy
11.07 – Święto św. Benedykta, opata, patrona Europy
12.07 – Wspomnienie obowiązkowe św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika
13.07 – Wspomnienie obowiązkowe świętych pustelników Andrzeja Świerada
i Benedykta
15.07 – Święto św. Bonawentury, biskupa i doktora Kościoła
16.07 – Wspomnienie obowiązkowe Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel (Matki Bożej Szkaplerznej)
18.07 – Wspomnienie obowiązkowe św. Szymona z Lipnicy, kapłana
21.07 – Wspomnienie obowiązkowe św. Wawrzyńca z Brindisi, kapłana i doktora Kościoła
22.07 – Święto św. Marii Magdaleny
23.07 – Święto św. Brygidy Szwedzkiej, zakonnicy, Patronki Europy
24.07 – Wspomnienie obowiązkowe św. Kingi, dziewicy
25.07 – Święto św. Jakuba, Apostoła
29.07 – Wspomnienie obowiązkowe św. Marty
31.07 – Wspomnienie obowiązkowe św. Ignacego z Loyoli, kapłana
WIADOMOŚCI DLA WSPÓLNOTY FZŚ
Intencja modlitwy obowiązująca wspólnotę w 2020 roku:
O nowe powołania do FZŚ, błogosławieństwo Boże dla wspólnoty
miejscowej FZŚ oraz wspólnoty Krzyża Świętego Gdańsk-Chełm
W czwartki o godz. 17.30 nabożeństwo ku czci św. Franciszka,
poprzedzone modlitwą Różańcową.
W piątki o godz. 17.30 – modlitwa Różańcowa lub nabożeństwo,
po wieczornej Mszy św. – Nieszpory
16.07 – Spotkanie rady miejscowej wspólnoty FZŚ po Mszy św. wieczornej /czwartek/, ok. 18.30
26.07 – Msza św. – godz. 16.00, po niej spotkanie przy grillu
TERCJARZ – MIESIĘCZNIK FRANCISZKAŃSKIEGO ZAKONU ŚWIECKICH W BRODNICY. Redakcja: s. Bożenna Chełkowska; Materiały pomocnicze: Konferencje do formacji ciągłej na 2020 rok: „Eucharystia – człowiek mocny Chrystusem” Opieka merytoryczna: O. Sylwester Brzeziński OFM. Adres: Klasztor Franciszkanów, ul. Sądowa 5a, 87 – 300 BRODNICA, tel. (+48) 787 995 261 Adres strony: www.fzsbrodnica.franciszkanie.pl